16 września 2015

Kompletujemy makijażową kosmetyczkę ❤❤

Hej wszystkim!

Dzisiaj przeglądając swoje kosmetyki do makijażu wpadłam na pomysł, aby napisać post o tym, co jest nam kobietom potrzebne, żeby móc stworzyć efektowny makijaż dzienny oraz wieczorowy. Oczywiście mam na myśli podstawowe wyposażenie kosmetyczki :) Nie każda z nas jest wizażystką więc nie potrzebuje sterty produktów do stworzenia pięknego, estetycznego makijażu. Zastanawiasz się co powinno się na pewno znaleźć w Twojej kosmetyczce? Jeśli tak, to ten wpis jest właśnie dla Ciebie:)







Zacznijmy od narzędzi, które posłużą nam do stworzenia estetycznego makijażu. Przede wszystkim są to pędzle. Oczywiście, nie potrzebujesz zestawu 20 pędzli, wystarczy kilka tych podstawowych, które ułatwią Ci uzyskać oczekiwany efekt na twarzy. A zatem proponuję Ci zakupić pędzle do: podkładu, pudru, różu, blendowania cieni na powiece, nakładania cieni, wyrysowania brwi, malowania ust.




  • pędzel do podkładu - typu Flat Top, jest to pędzelek płasko ścięty, zbity, z syntetycznego włosia i świetnie nadaje się do stemplowania podkładu na twarzy. Nie tworzą nam się smugi, a cera wygląda naturalnie.
  • pędzel do pudru - miękki, puchaty, służący do omiatania twarzy pudrem sypkim, bądź w kamieniu. Utrwala podkład, zapobiega przed jego ścieraniem i tym samym nasz makijaż dłużej będzie estetyczny i świeży.
  • pędzel do różu - najczęściej skośny, miękki, który można również wykorzystać do konturowania buzi bronzerem. 
  • pędzle do cieni - jeden płaski języczek to nakładania ceni na całą powiekę ruchomą, jeden malutki kuleczkowy do nakładania cieni bardziej precyzyjnie lub na dolną powiekę oraz jeden z długim włosiem, płasko ściętym do blendowania cieni w załamaniu powieki. 
  • pędzel do brwi - najczęściej malutki, skośny, precyzyjny pędzelek z włosia syntetycznego, który służy do wypełnienia brwi lub też do narysowania kreski eyelinerem żelowym.
  • pędzelek do ust - malutki, syntetyczny pędzelek służący do precyzyjnego pomalowania ust pomadką.

Rozpisuję się tutaj o pędzlach, ale ktoś może powiedzieć... chwila, chwila ja nie mam pędzli, podkład nakładam dłońmi, puder puszkiem dołączonym do opakowania, a cienie palcem lub pacynką również dołączoną do pudełeczka i też umiem stworzyć fajny makijaż. I bardzo dobrze, jeśli jest Ci wygodnie możesz dalej się tak malować, nie mam nic przeciwko, jednak jestem zdania, że pędzle bardzo ułatwiają nam stworzenie makijażu i w gruncie rzeczy zaoszczędzają czas, choćby dlatego, że nie masz brudnych rąk od podkładu, cieni itp. A poza tym istnieje jeszcze kilka pozytywnych aspektów. Otóż, nakładanie podkładu pędzlem da nam bardziej naturalne wykończenie, rozcieranie cieni pędzelkiem da bardzo estetyczny efekt, którego nie jesteśmy w stanie wykonać pacynką, a używanie puszka do pudru moim zdaniem jest niehigieniczne. A dlaczego? A dlatego, że pędzle myjemy, a puszek jest używany zazwyczaj do tego momentu, aż nie sięgniemy po kolejne opakowanie kosmetyku i uwierzcie mi bakterie, które się tam znajdują mogą być często przyczyną powstawania zaskórników i innych zmian skórnych... Teraz już od Ciebie zależy, którą metodę wybierzesz:)


No dobrze, przejdźmy do podstawowych kosmetyków. Naszym bazowym produktem jest oczywiście podkład, który należy dobrać odpowiednio do naszego rodzaju cery. Warto również zainwestować w korektor, który będzie o ton jaśniejszy od podkładu, posłuży on wtedy nie tylko do zatuszowania cieni pod oczami, ale rozjaśni miejsca, które chcemy uwydatnić na naszej twarzy (obszar między brwiami, środek nosa, środek brody, okolice pod oczami), dzięki czemu ładnie ją wymodeluje. Jeśli borykasz się z wieloma niedoskonałościami to warto zakupić również korektor-kamuflaż, który ukryje wszelkie zmiany. Następnie, aby utrwalić makijaż potrzebny nam jest puder. Może być w postaci sypkiej, bądź w kamieniu. Najlepiej jest stosować pudry transparentne, które nie dają dodatkowo koloru, tylko właśnie utrzymują podkład w miejscu:) Jeśli umiesz i lubisz konturować swoją twarz wybierz odpowiedni odcień bronzera dla siebie. Pamiętaj, aby nie był zbyt ciemny i co najważniejsze zadbaj o to, aby dawał matowe wykończenie. W celu nadania cerze świeżego wyglądu na policzki warto nałożyć róż, a na szczyty kości policzkowych rozświetlacz. W roli tego drugiego świetnie sprawdzi się satynowy cień w jasnym np. beżowym, brzoskwiniowym odcieniu. 




Wreszcie czas na oczy! Najlepiej jeśli zaopatrzysz się w paletkę cieni, która będzie zawierała zarówno matowe, jak i satynowe, czy perłowe cienie. Fajnie, jeśli znajdziesz w niej odcienie jasne (matowy beż, brązy), aż po te ciemne (matowy czarny, granat, czekoladowy). Wtedy będziesz mogła jedną paletką stworzyć makijaż dzienny i wieczorowy. Jeśli lubisz malować kreskę eyelinerem to jest on niezbędny:) Od Ciebie zależy czy będzie on w postaci żelowej, w pisaku, czy w płynie. Nie należy zapominać o tuszu do rzęs, bez którego makijaż oka nie będzie się pięknie prezentował. Opcjonalnie możesz zainwestować w cielistą i czarną kredkę do oczu, którą możesz nałożyć na linię wodną oka. Aby dopełnić cały makijaż nie zapomnij o podkreśleniu brwi. Możesz do tego wykorzystać cienie matowe lub też żel do brwi. Zostały nam usta. Ja osobiście jestem pomadkoholiczką :) Mam ich mnóstwo i często mam problem z tym, którą danego dnia pomalować usta. Jeśli używasz pomadek tylko na jakieś specjalnego okazje, to wystarczy Ci jedna w odcieniu nude oraz jedna np. czerwona na wyjątkowe wyjścia:)




I szczerze mówiąc to by było na tyle:) I podkreślam jeszcze raz, że zestaw produktów, który przedstawiłam posłuży Ci do wykonania bardziej profesjonalnego makijażu, który zarazem będzie trwały, świeży i estetyczny:) 

Ja zmykam a Wy dajcie znać w komentarzu czy ograniczanie ilość swoich kosmetyków do minimum, czy tak jak ja pasjonujecie się makijażem i lubicie testować nowe produkty?


Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz:) To dla mnie znak, że to o czym piszę Cię zainteresowało.