23 listopada 2015

3 sposoby na wrastające paznokcie

Sporo czasu minęło od ostatniego artykuły, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie. Staram się wygospodarować troszkę czasu, aby móc coś dla Was napisać, ale przez nawał pracy, a także inne obowiązki nie zawsze mi to wychodzi:(

W związku z tym, że w październiku rozpoczęłam swoją przygodę z podologią, mam tu na myśli rozpoczęcie dodatkowej szkoły, w której uczymy się jak postępować z problematycznymi stopami m.in. stopą cukrzycową, wrastającymi paznokciami, nagniotkami i modzelami to postanowiłam, że podzielę się z Wami pewnymi wiadomościami:) Dzisiaj zajmiemy się tematem wrastających paznokci.




Problem wrastających paznokci coraz częściej pojawia się w naszym społeczeństwie. Pojawia się wskutek zwiększonego zagięcia płytki paznokciowej. Nadmierny ucisk powoduje wybrzuszenie paznokcia i tym samym zagięcie ku dołowi jego brzegów. Brzegi paznokcia wbijają się w wały paznokciowe, co powoduje powstanie obrzęku, bolesności oraz rozwinięcia stanu zapalnego z wydzieliną ropną. Warto się zastanowić od czego paznokcie u stóp nam wrastają. Otóż, dolegliwość ta spowodowana jest m.in przez sprzyjające warunki anatomiczne (wrodzone wady kształtu paznokcia, koślawość palucha, zbyt długi paluch), nieprawidłowe obcinanie paznokci (krótkie przycinanie na okrągło, wycinanie brzegów paznokcia), zbyt ciasne obuwie, nadwaga, choroby paznokci i zmiany pourazowe. 




Kiedy wrastające paznokcie zaczynają nam dokuczać, nie zawsze wiemy jak sobie z tym problemem poradzić. Przedstawię 3 najpopularniejsze sposoby, po które można sięgnąć, aby ulżyć sobie w bólu i wyprowadzić płytkę paznokciową.


1. Tamponada - to sposób, który możemy wykorzystać w zaciszu domowym. Polega na umieszczeniu w wale paznokciowym miękkiego materiału opatrunkowego, podzielonego na mniejsze kawałki. Dzięki temu dochodzi do poszerzenia przestrzeni między płytką, a wałem, a w przypadku występowania stanu zapalnego opatrunek wsiąka płyn tkankowy i ropę osuszając w ten sposób wał paznokciowy. Dodatkowo nasz opatrunek można namoczyć odpowiednimi środkami np. wodą utlenioną, maścią tribiotic (można kupić bez recepty w aptece), dzięki czemu wyleczymy obecny stan zapalny. Jednak należy pamiętać, że tamponadę powinno się zmieniać przynajmniej 2 razy dziennie! Prosty sposób, a przynosi ukojenie i w przypadku niewielkiego wrastania świetnie się sprawdzi.


2. Rurki Sulci-Protector - zalecane są w przypadku niewielkiego wrastania paznokci. Są to rureczki z jednej strony przecięte (przypominają powłoczkę na kabelek), które nasuwa się na wcześniej przygotowany brzeg paznokcia, a następnie utrwala masą do rekonstrukcji płytki paznokciowej. Rurki chronią wał przed uciskiem paznokcia oraz jednocześnie zabezpieczają miejsce dla noworosnącej płytki. W celu założenia rurki należy się udać np. do gabinetu podologicznego, ponieważ wymaga to wprawy i przeszkolenia.


3. Klamry - najbardziej wykorzystywane są klamry B/S i Onyclip. Zacznijmy od tych pierwszych. Wykonane są z masy plastycznej, w której zatopione są silikonowe wiązania. Występują w rozmiarach od 14-24 i dobieramy je w zależności od długości płytki. Klamra ta ma jedną stronę matową, a drugą błyszczącą. Należy pamiętać, że na płytkę naklejamy stroną matową. Po nałożeniu, a szczególnie wieczorem będzie odczuwalne pulsowanie palucha, gdyż klamra wymusi na paznokciu podniesienie ku górze. Uwolnimy w ten sposób wał paznokciowy od ucisku. Klamry B/S są wodoodporne, nie powodują ucisku w obuwiu. Klamry Onyclip są zbudowane ze stali szlachetnej, są bezwymiarowe, dlatego podczas nakładania specjalista docina klamrę w zależności od szerokości płytki. Wyróżniamy dwa rodzaje klamer: białe - delikatniejsze oraz ecri - mocniejsze. W przypadku założenia tych klamer bardzo ważna jest ocena granicy bólu oraz należy pamiętać, że zakładamy je w zależności od stopnia stanu zapalnego. Kiedy mamy mały stan zapalny, wtedy klamrę naklejamy powyżej progu bólu, aby działała wraz ze wzrostem paznokcia. Silny stan zapalny, mówi nam o tym, że klamrę należy założyć na wysokości progu bólu, natomiast w przypadku dużego wysięku ropnego, należy pacjenta wysłać na wymaz bakteriologiczny i do dermatologa. Klamrę zakładamy o wyleczeniu. Podobnie jak w przypadku B/S odczuwalne będzie unoszenie płytki i pulsowanie. Jednak kiedy ten ból minie pacjent poczuje ukojenie i ulgę, ponieważ wały paznokciowe zostaną uwolnione od ucisku ze strony paznokcia, więc warto wytrzymać pierwsze chwile :)



Wrastanie paznokci nie jest przyjemne, więc jeśli pojawi się tylko jaki ból w okolicy wałów paznokciowych, albo zauważymy, że płytka zaczyna się podwijać, już wtedy warto zareagować. Nie można czekać, aż pojawi się ostry stan zapalny, wysięk ropny itp. ponieważ będzie trudniej wyprowadzić płytkę, aby prawidłowo rosła. I przede wszystkim należy pamiętać o noszeniu prawidłowego obuwia i obcinaniu paznokci na prosto.

Mam nadzieję, że artykuł Was zaciekawił, a osoby, które borykają się z dolegliwością wrastających paznokci będą wiedziały jak mają postępować...

Miłego dnia:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz:) To dla mnie znak, że to o czym piszę Cię zainteresowało.